niedziela, września 13, 2009

Harley - kto wie?

Byłam dziś obejrzeć Harleya. Jest śliczny, lśniący, ładnie zaokrąglony, kary z gwiazdką na czole. Na razie nie jest zbyt duży (jakieś 161-2 cm w kłębie), ale ponoć jeszcze urośnie, bo rodziców ma sporych. Z ładnym ruchem, fajny małopolak.
Od Harley Zof

Pobawiłam się z nim dłuższą chwilę z użyciem parellowego sprzętu. Z charakteru wydaje mi się LBE/LBI, wszystko brał do pyska, chętnie podchodził, był zainteresowany. Po pewnym czasie wykombinował, że można wziąć linę i karabińczyk do pyska i wtedy ja mam mniejsze możliwości oddziaływania - sprytna bestia :)
Od Harley Zof

Jeśli chodzi o szacunek dla człowieka, to z tym było zdecydowanie słabo, wpychał się na mnie łopatką, absolutnie nie chciał cofać, kiedy go prowadziłam i się cofałam, robiąc "helikopter", to uciekał w bok albo w ogóle nie uciekał. Generalnie typ dominującego samca, w końcu to ogier. Ale był przy tym spokojny, nie agresywny i całkiem sympatyczny. Właścicielka twierdzi, że dobrze by go byłokastrować dopiero na wiosnę, bo wtedy nabierze ładniejszych, ogierzych kształtów.
Od Harley Zof

Od Harley Zof


Muszę powiedzieć, że zaczęłam się nad nim poważnie zastanawiać. Spełnia właściwie wszystkie moje kryteria, cena nie jest może najniższa, ale damy radę. Nie jest to z pewnością łatwy i potulny konik, ale myślę, że za to bardzo ciekawy i z czasem może wyrosnąć na bardzo fajnego zwierzaka. Jak wam się podoba? Niedługo wrzucę krótki filmik z naszych zabaw.

Brak komentarzy: