piątek, października 16, 2009

Andaluz :)

Konia nadal nie kupiłam, ale za to zaczęłam dzierżawę. Od dziś będę się bawić z Barokiem, 6-letnim siwym wałachem andaluzyjskim. Stoi w stajni w Łazienkach, jest piękny i bardzo delikatny. Oceniam go póki co jaki prawopółkulowego ekstrawertyka, podąża chętnie za człowiekiem, mocno idzie do przodu i raczej przyspiesza niż się zatrzymuje. Jest zajeżdżony, ale wymaga jeszcze sporo pracy. Jeździłam na nim około pół godziny i bawiłam się trochę z ziemi. Jest niezwykle wygodny do jazdy, bardzo wyczulony na pomoce. Łatwo traci pewność siebie i nie panuje nad swoimi emocjami, ale nie jest to wariat, po prostu wrażliwy, prawopółkulowy koń. Ustępuje od nacisku, był trochę pracowany z ziemi metodami naturalnymi, także nie będziemy zaczynać zupełnie od zera. Jestem strasznie szczęśliwa :)

A tu trochę bardzo fajnych zdjęć Baroka (nie mojego autorstwa): http://gajewska.smugmug.com/Horses/Spanish-horses/9447273_jJPEC#P-2-15

Brak komentarzy: