No i się zakochałam... Po raz pierwszy się zakochałam w jakimś koni i to w dodatku w zdjęciach ,bo jeszcze go na oczy nie widziałam. Nazywa się Dżamal Ad Din, ma niecałe 2 lata i jest siwym ogierkiem arabskim. Z opisu właścicielki wydaje mi się, że to LBE, psotny i inteligentny, rozpieszczony, dość dominujący. Mieszka w okolicach Poznania, w Niewierzu. Wybieram się w lutym, żeby go obejrzeć. Jak mówią arabiarze, czuję "chemię"z tym arabkiem :P
A tu jego zdjęcie, autorstwa SK Niewierz:
A tu jego zdjęcie, autorstwa SK Niewierz:
 |
| Od Skrzynka |
4 komentarze:
Czytam jakis czas twojego bloga, widze, że szukasz i szukasz... Ja też szukałam długo i wkońcu kupiłam rocznego araba hihi a szukałam konia dorosłego, spokojnego itd.. Zakochana od pierwszego wejrzenia :D teraz ma 3 lata i duzo sie razem uczymy.PNH od samego początku jak tylko przyjechał. Jest świetny. Nawet umaszczenie miał takie jak ten na zdjeciu, teraz zaczyna siwieć :D W arabach naprawde można sie zakochać;D pozdrawiam :)
Mam nadzieję, że mi się uda z Dżamalem tak, jak Tobie z Twoim arabkiem :) Też chciałam na początku dorosłego i spokojnego, ale teraz marzy mi się właśnie ten. Pozdrowienia dla Ciebie i konika!
dziękujemy i życzymy powodzenia w zakupie :) Paula i Bojar .
Życzę powodzenia w zakupie! Mam nadzieję, że uda się Pani :).
Pozdrawiam :*
Prześlij komentarz